Stosowany podczas wypadków masowych system medycznej segregacji chorych TRIAGE został wprowadzony w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Świeciu.

System usprawnia pracę, rozwiewa wątpliwości i… budzi zdziwienie a nawet oburzenie pacjentów. – Trochę dziwnie się czułam jak mi jakąś opaskę na rękę zakładali i kazali wrócić do poczekalni – mówi mieszkanka Świecia. – No i co to za pomysł, żeby segregować pacjentów. To chyba jakiś rasizm – dodaje nieco wzburzona. Służby ratownicze zapewniają, że to system stosowany na całym świecie, zapewniający pacjentom jak najlepszą opiekę. – Przecież jeśli jest większa ilość poszkodowanych, to jakoś trzeba ustalić kolejność udzielania im pomocy – argumentują ratownicy.
Skrót TRIAGE oznacza medyczną segregację chorych przez służby medyczne w zależności od stopnia obrażeń, rodzaju zachorowań oraz rokowania. Każda osoba zgłaszająca się do Izby Przyjęć otrzymuje opaskę w odpowiednim kolorze. Czerwony oznacza zagrożenie życia w związku z tym pomoc udzielana jest w trybie natychmiastowym. Bardzo pilną pomoc udzielaną poniżej 10 minut charakteryzuje kolor pomarańczowy. Kolor żółty oznacza pomoc pilną w przeciągu od 30 do 60 minut. W ciągu 2 godzin pomoc tzw. „odroczoną” uzyskają osoby z opaską zieloną. Ostatni kolor to niebieski oznaczający pomoc wyczekującą do 4 godzin. TRIAGE może wykonywać  wykwalifikowana pielęgniarka tj. która ukończyła kurs kwalifikacyjny lub specjalizację w dziedzinie pielęgniarstwa ratunkowego. Ponadto musi wykazać się co najmniej 5 letnim stażem pracy w jednostkach systemu.
- Świecie jako pierwsze w województwie wprowadziło system w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym – informuje Aleksandra Ratkowska z Nowego Szpitala w Świeciu. - Wcześniej przyjmowanie pacjentów i tak odbywało się według zasady pilności, ale to budziło wiele niepokojów wśród czekających. Teraz jest wszystko jasne i przejrzyste – dodaje.
Szczegółowe charakterystyki kolorów zostały wywieszone w poczekalni Szpitalnego Oddziału Ratunkowego wraz z rozpoznaniami, rodzajami zachorowań, stopnia obrażeń itd. na odrębnych tablicach.
KRZYSZTOF NOWICKI