14 psów mieszka obecnie w Tymczasowym Punkcie dla Zwierząt w Sulnówku, który notabene jest ?pełen po brzegi?. Jedno szczenię przebywa w garażu Straży Miejskiej. Każdy z nich czeka na swojego nowego właściciela.
Najstarsi mieszkańcy punktu w Sulnówku są tam już dwa lata. To Chinka – suczka w typie teriera, i Borys – rudy kundel. Oba pieski są łagodne, zaszczepione i odrobaczone.
Na swojego pana czeka też „łagodny olbrzym” – Tofik. Jest spokojny i sympatyczny. Nie ma z nim problemów. Uwielbia czesanie i kiedy człowiek posiedzi z nim w kojcu.
W Sulnówku są też psy, których właściciele porzucili je bez skrępowania. Wiekowy Dżeki – kundelek, którego właściciel przebywa w więzieniu, a opiekunka – mieszkanka ulicy Tucholskiej - zrzekła się czworonoga. Smutna starość dla psa! Dżeki lubi spacery.
Miko też mieszkał na ulicy Tucholskiej. Jego pani miała go odebrać po hospitalizacji. Nie zgłosiła się. Miko jest łagodny i lgnie do człowieka.
Podobnie jest z Sajgonem – psem w typie Amstafa. Ma około 4 lata. Jego właściciel ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości.
Lola jeszcze do niedawna miała dom przy ul. Sądowej. Jej właścicielka, w zemście na mężu, który ją porzucił – wyrzuciła suczkę! Lola jest łagodna i sympatyczna.
Nik – szczenię mieszkające w garażu Straży Miejskiej (jest mały, więc łatwo wydostałby się z kojca w punkcie) – został podrzucony na jedną z posesji w Sulnówku.
Zuza i Hela mieszkają w jednym kojcu. Są łagodne i nieśmiałe.
Lolek i Irys to sieroty. Ich pan – bezdomny z Dworzysk, zmarł. Uwielbiają długie spacery i zabawy.
Saba została schwytana w Czapelkach na początku stycznia. Jest bardzo łagodna i lgnie do człowieka.
Jeśli ktoś z Państwa chciałby przygarnąć któregoś z czworonożnych mieszkańców punktu w Sulnówku, może to zrobić bezpłatnie. Wystarczy zgłosić się do komendy Straży Miejskiej w Świeciu, która mieści się przy ulicy Wojska Polskiego 124. Informacji zaczerpnąć można też pod numerem telefonu 52 33 10 950 (czynny całą dobę oprócz niedzieli).
TOMASZ KARPIŃSKI
0 0
Może Michał (ten co biegle czyta) przygarnie? Ma trawnik, dobre serce i dużo czasu.
0 0
Rudek wrócił do swojego domu. Jego miejsce zajęła Lea - schwytana dziś w Decznie.
0 0
Dobrze, że te pieski są fotografowane...mają większe szanse na znalezienie domu