Uczniowie szóstych klas szkół podstawowych przystąpili dzisiaj do testu podsumowującego ich dotychczasową pracę. Jak sami przyznawali, nie czuli przed nim żadnego stresu.
- Wszystkie komisje są powołane, testy dotarły do nas kurierem, jesteśmy gotowi – zapewniał wczoraj Wiesław Andrys, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7. Swoją wiedzę sprawdzało przeszło czterdziestu szóstoklasistów. – Trochę emocji jest zawsze. Szczerze mówiąc nie przygotowywałyśmy się do testu za bardzo, jedynie rozwiązałyśmy kilka arkuszy z ubiegłych lat, aby wczuć się w klimat – przyznają Maja Trybuła, Agnieszka Kwiatkowska, Milena Pauka i Amelia Czwojdrak. Ich koledzy do sprawy podeszli podobnie. – Przypomnieliśmy sobie trochę informacji z języka polskiego i matematyki. Co ma być to będzie – mówią Albert Tynkiewicz, Patryk Grzeszczuk i Patryk Kwinciak. Dyrektora to nie dziwi. – W zasadzie ten test nie daje niczego innego oprócz sprawdzenia swoich wiadomości. Nawet jeśli ktoś tylko i wyłącznie wpisze kod, to szkołę i tak ukończy – tłumaczy Andrys. Urzędnicy znaleźli jednak sposób, aby zmotywować uczniów do większej uwagi. – Będą to stypendia. Warunkiem ich uzyskania będzie wynik na koniec piątej klasy i punkty z testu. Na pieniądze mają szansę wszyscy uczniowie: i ci z piątkami, i ci z trójkami – mówi dyrektor.
AST
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu swiecie24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz