Stado stu owiec biegało w niedzielę w nocy po ulicach naszego miasta. Przy pomocy młodych ludzi udało się zagnać je zagrody na Diabelcach.
To był niecodzienny, szokujący widok. – Siedzimy sobie przy Cafe Kultura a tu przez główne skrzyżowanie (ulic Wojska Polskiego, Mickiewicza i Sienkiewicza) przebiega stado owiec – opowiada Kacper Herba. Owce pobiegły w stronę hali sportowo-widowiskowej, odbiły w prawo między blokami, przeszły przez strumień i zatrzymały się w zagajniku przy płocie Gimnazjum nr 1, gdzie poczuły się w miarę bezpiecznie i zaczęły skubać trawę i gałązki.
W ślad za owcami nadbiegli młodzi ludzie, co rusz przychodzili nowi zobaczyć niecodzienne zjawisko. Na miejsce dotarli policjanci. – Aż dziw, że nie doszło do żadnej kolizji na drodze – mówią mundurowi.
Okazuje się, że to owce wrzosówki używane do wypasania na zboczach w Zespole Parków Krajobrazowych Nadwiślańskim i Chełmińskim. – Nie mogą paść się w Grucznie przez cały czas, a tylko przez kilka dni w miesiącu – tłumaczy Jarosław Pająkowski, dyrektor zespołu parków. – W pozostałe dni trzymamy je w sadzie śliwowym w Świeciu – dodaje.
Tymczasem do stada dotarł opiekujący się owcami pasterz z psem pasterskim i z grupą młodzieży. Wyprowadzili owce z zarośli, pognali tą samą trasą w stronę hali, pod którą zwierzęta wzbudziły niemałą sensację, ulicą Sienkiewicza, Mickiewicza w stronę rzeki i dalej Nadbrzeżną w stronę sadu na Diabelcach. – Nie mamy na miejscu samochodu i przyczepy, więc to był najprostszy sposób, żeby owce znalazły się znowu w zagrodzie – mówi Pająkowski. – Chcę tu podziękować młodym ludziom, którzy zgodzili się nam pomóc. Bez nich nie udałoby się opanować stada i bezpiecznie doprowadzić go do sadu. To Monika Pauka, Katarzyna Somerska, Aleksander Malinowski, Kacper Herba i Jędrzej Kościński. Za waszym pośrednictwem jeszcze raz im dziękuję - dodaje.
KRZYSZTOF NOWICKI
0 0
Jakie miasto takie atrakcje :););) pozdrowienia dla kóz :)
0 0
Jak już znamy osobę odpowiedzialną za te zwierzęta, to rozumiem, że teraz portal poinformuje nas jaki mandat otrzymał pan Pajątrkowski. Brak odpowiedniej opieki + stworzenie zagrożenia dla ruchu drogowego mieszczą się pod odpowiednie paragrafy.
0 0
zdzir.
Kóz? Chyba owiec ;D
0 0
Chyba chciały sobie w nogę popykać na hali
0 0
Przeważnie tak jest, że barany ciągną do swoich!
0 0
Zawsze gdy mnie nie ma w Świeciu to się takie cyrki dzieją :( A ja też bym chciał trochę kuriozalnych sytuacji obejrzeć w domowym zaciszu :D
0 0
Mnie to wcale nie dziwi :) w zeszłym roku z 1 na 2 września koło Lidla biegał koń :)
0 0
na wrzesień planowany jest przemarsz słonia...