Podczas VII Rowerowego Rajdu Niepodległości w Świeciu nie zabrakło również szczytnego celu. Uczestnicy mieli okazję wesprzeć małą Natalkę Krajnę, wrzucając datki do puszki.
9 listopada odbył się VII Rowerowy Rajd Niepodległości organizowany przez Stowarzyszenie Rowe - Rowe Świecie. Na starcie rajdu zameldowało się, aż 145 uczestników, którzy przybyli nie tylko ze Świecia i okolic, ale również m.in. z Bydgoszczy, Chojnic, Chełmna i Szubina.
[FOTORELACJA]4128[/FOTORELACJA]
— Przed startem była możliwość, aby wesprzeć małą Natalkę Krajnę i wrzucić chociaż drobny datek do puszki — relacjonuje Dorota Ignatowska ze Stowarzyszenia Rowe-Rowe Świecie.
O godzinie 9 rowerzyści wyruszyli w liczącą ok. 40 km trasę. Trasa rajdu prowadziła do miejsca pamięci w Mniszku, gdzie pod pomnikiem pomordowanych złożono wieniec i zapalono znicze.
— Tu przygotowany był również mały poczęstunek - można było się nieco rozgrzać gorącą kawą oraz herbatą, a także zjeść pysznego rogala z makiem — opowiada Dorota Ignatowska.
Dalsza część trasy wiodła częściowo przez otulone jesienną szatą lasy oraz okoliczne wioski. Meta rajdu znajdowała się przy Hali Widowiskowo - Sportowej w Świeciu, gdzie oprócz pięknych medali czekał na uczestników również ciepły posiłek.
[ZT]24441[/ZT]
[ZT]24450[/ZT]
[ZT]24459[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz