Wybory sołtysa w Polskim Konopacie muszą zostać powtórzone. Powodem jest protest, który podważył ważność jednego z głosów.
Po latach pełnienia funkcji sołtysa Polskiego Konopatu Henryk Mollus zrezygnował z tej funkcji. Rezygnację złożył na piśmie pod koniec stycznia, kiedy we wszystkich sołectwach odbyły się już zebrania sołeckie.
— Zgodnie z przepisami zwołałem ponownie spotkanie sołeckie, na którym 18 lutego przeprowadzone zostały wybory sołtysa i wszystko przebiegło bez zastrzeżeń — komentuje Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
Tylko jeden głos przeważył o wygranej.
Jarosław Krawański zyskał 62 głosy poparcia, a druga kandydatka na sołtysa — Milena Pawlikowska uzyskała 61 głosów.
Dzień po wyborach do Urzędu Miejskiego w Świeciu wpłynął protest, w którym podważono zasadność jednego głosu, ponieważ głosowała osoba do tego nieuprawniona.
— Zwołaliśmy komisję wyborczą odpowiedzialną za przeprowadzenie tych wyborów, która składała się z pięciorga mieszkańców — wyjaśnia burmistrz. — Protest został rozpatrzony, głosy zweryfikowane i stwierdzono udział w głosowaniu osób nieuprawnionych. Fakt ten przy jednym głosie różnicy, mógł mieć wpływ na wynik. Zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz w trosce o zachowanie transparentności i prawidłowego przebiegu procedur wyborczych, podjęto decyzję o ponownym zwołaniu zebrania wiejskiego — dodaje.
Dziś na stronie Urzędu Miejskiego w Świeciu pojawił się komunikat w tej sprawie.
Nowe zebranie odbędzie się w dniu 11 marca o godzinie 17.00 w świetlicy wiejskiej w Terespolu Pomorskim. Celem spotkania będzie ponowne przeprowadzenie wyborów sołtysa.
— Prawo do udziału w głosowaniu mają wyłącznie stali mieszkańcy sołectwa posiadający czynne prawo wyborcze do organów gminy — przypomina burmistrz. — Zachęcam do udziału w zebraniu i aktywnego współdecydowania o sprawach lokalnej społeczności — zachęca.
[ZT]25872[/ZT]
[ZT]25871[/ZT]
[ZT]25868[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz