Hulajnogą po alkoholu? Drogo i bardzo niebezpiecznie!

Hulajnogi elektryczne stały się popularnym środkiem transportu, ale wielu użytkowników zdaje się zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

Przepisy są jasne – jazda na hulajnodze, podobnie jak na rowerze, wymaga zachowania trzeźwości.

2,5 tys. zł mandatu za hulajnogę w stanie nietrzeźwości

Niedawno policjanci z posterunku w Bukowcu zatrzymani do rutynowej kontroli mężczyzn poruszający się hulajnogami w Pruszczu.

Funkcjonariusze natychmiast wyczuli alkohol. Wyniki badania trzeźwości okazały się alarmujące: 18-latek miał ponad 1,6 promila, a jego 26-letni towarzysz 0,6 promila alkoholu w organizmie.

Obaj nieodpowiedzialni mężczyźni zostali ukarani surowymi mandatami, a ich podróż natychmiast się zakończyła.

Taki wynik to nie tylko wysoka kara finansowa, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla życia i zdrowia. Przypomnijmy – za jazdę hulajnogą pod wpływem alkoholu (powyżej 0,5 promila) mandat wynosi aż 2500 złotych. W przypadku "stanu po użyciu alkoholu" (od 0,2 do 0,5 promila) jest to 1000 złotych. To kary, które nie są symboliczne — wyjasnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu.

Koniec z pobłażaniem — zapowiada policja

Świecka policja podkreśla, że kontrole są prowadzone konsekwentnie, bez względu na porę dnia czy natężenie ruchu. Celem jest nie tylko ukaranie, ale przede wszystkim prewencja. Każdy, kto decyduje się na jazdę jednośladem po alkoholu, musi mieć świadomość konsekwencji – nie tylko finansowych, ale i tych, które mogą prowadzić do tragedii.

Apelujemy do wszystkich użytkowników jednośladów: jeśli piłeś – nie jedź! Twoja odpowiedzialność może uratować życie. Wybierz bezpieczny środek transportu lub spacer. Bezpieczeństwo na drodze zaczyna się od zdrowego rozsądku - komentuje Tarkowska.