Jak lokalni pracodawcy powinni współpracować z pokoleniem Z? Wnioski z konferencji w Decznie ZDJĘCIA

W piątek w sali konferencyjnej Centrum Rekreacji i Wypoczynku Deczno odbyła się ważna konferencja, na której dyskutowano na temat obecności młodych ludzi na lokalnym rynku pracy.

Dyskusja jasno pokazała, że to wyzwanie wykracza poza kwestię jednego pokolenia – wymaga wspólnego zaangażowania i odpowiedzialności pracodawców, instytucji publicznych, szkół i samych młodych. Wyłoniły się kluczowe wnioski, które powinny stać się drogowskazem dla przedsiębiorców z naszego regionu.

Pokolenie Z, czyli pokolenie płatków śniegu

Temat pokolenia urodzonego w erze internetu i mediów społecznościowych wprowadziła dr hab. Renata Tomaszewska, profesor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Profesor Tomaszewska zdefiniowała „Zetki” jako pokolenie stale konfrontowane z idealnym obrazem szybkiego sukcesu, odróżniając się od starszych generacji, dla których praca była celem samym w sobie.

Podczas gdy starsze pokolenia „żyły, żeby pracować”, młodsze traktuje pracę jako pasję i musi widzieć w niej głęboki cel.

[FOTORELACJA]4410[/FOTORELACJA]

Pokolenie Z stawia na:

• Pracę w firmie, która ma jasno określoną misję, dba o zrównoważony rozwój, równość i środowisko.
• Elastyczny system pracy, elastyczny urlop oraz niezależność (nie lubią stałej kontroli).
• Benefity takie jak wizyty u psychologa i dofinansowanie posiłków.
• Szczerość i autentyczność przełożonych, a także networking i budowanie relacji.

Porzućmy stereotypy

Jednym z najważniejszych punktów było przełamanie stereotypu, że młodzi ludzie „nie pasują” do rynku pracy. Eksperci zgodnie stwierdzili: to rynek musi nauczyć się szybciej reagować na potrzeby i zmieniające się sposoby funkcjonowania nowych generacji. Elastyczność i otwartość są kluczem do sukcesu.

O konkretnych, pozytywnych doświadczeniach mówiły przedstawicielki firmy Mondi, Monika Gawin i Monika Grocka:

— To nie jest pokolenie, które jest gorsze czy lepsze, ono jest po prostu inne i musimy to zaakceptować. Możemy się od nich również wiele nauczyć, na przykład porzucić etos pracy, na rzecz work-life-balance – mówiła Monika Gawin.

Stereotyp o młodych, którzy szybko zmieniają pracę, zdementował sam przedstawiciel Pokolenia Z – młodszy technolog Mondi Świecie, Paweł Czubkowski. Przekonywał on, że jeśli ma możliwość awansu i rozwoju w firmie, nie ma potrzeby poszukiwania innej pracy i wiąże swoją karierę z lokalnym zakładem Mondi.

Młodość to przewaga konkurencyjna

Uczestnicy zgodnie podkreślali: inwestycja w rozwój młodych talentów to de facto inwestycja w przyszłość całej organizacji, która wymaga gotowości do zmiany dotychczasowego myślenia.

Warto spojrzeć poza stereotypy „roszczeniowej młodzieży". Młodzi ludzie po prostu jasno komunikują swoje potrzeby i oczekiwania. W zamian wnoszą do zespołów świeże spojrzenie, kreatywność, elastyczność i ogromną chęć rozwoju.

Zalety pokolenia Z to m.in.:

• Brak barier językowych.
• Znajomość nowoczesnych technologii i sztucznej inteligencji.
• Szybkość wyszukiwania informacji i komunikacji.
• Kreatywność i bystrość umysłu.
• Chęć ciągłego rozwoju.

Podkreślono, że kluczowym elementem efektywnego włączania młodych w rynek pracy jest poprawa współpracy między edukacją, rynkiem pracy i instytucjami wsparcia.

Młodzi pracownicy to nie tylko wyzwanie, ale przede wszystkim ogromna szansa dla rozwoju naszego lokalnego rynku. Aby ją w pełni wykorzystać, pracodawcy muszą ich najpierw uważnie wysłuchać i zacząć z nimi współpracować – „nie obok siebie, ale razem”. Dialog i partnerstwo to najlepsza strategia na przyszłość.