Działająca od marca w Kozłowie Zaplątana Akademia ma na swoim koncie już pierwsze sukcesy. Alicja Rzepińska na koniu Haggis wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Polski Północnej Amatorów. Natomiast koń L-Jagger ze stajni Zaplątani w Końskich Grzywach wywalczył kwalifikację do finału Mistrzostw Polski Młodych Koni.
- Na początku marca zdecydowaliśmy utworzyć nową sekcję jeździecką w naszej stajni pod nazwą Zaplątana Akademia - opowiada Joanna Piotrowska, właścicielka stajni Zaplątani w Końskich Grzywach w Kozłowie. - Główny nacisk kładziemy na dyscyplinę ujeżdżenia, czyli królową sportów konnych - dodaje.
W kwietniu zapadła decyzja o tym, że reprezentacja stajni z Kozłowa weźmie udział w Mistrzostwa Polski Północnej Amatorów w Kwiekach.
Wydarzenie trwało trzy dni. Zaplątani z Kozłowa wyjechali w czwartek (25 maja). W zawodach wzięło udział około 90 koni.
Zawodniczka Zaplątanej Akademii - Alicja Rzepińska - wystartowała w L - klasie. Na koniu Haggis zdobyła trzecie miejsce.
- Przygotowania do zawodów były bardzo intensywne - zauważa Joanna Piotrowska. - Warunki atmosferyczne pozwoliły nam na treningi w połowie marca. Od tego czasu Alicja ćwiczyła 4-5 razy w tygodniu z Anną Rogalską, która na zawody udostępniła jej doświadczonego konia Haggis. To niewątpliwie jest duży sukces Alicji, bo starowała w rywalizacji z dziećmi, które trenują już od wielu lat i można je oglądać na różnych arenach. My pojechaliśmy z marszu, przygotowania trwały zaledwie dwa miesiące, ale były bardzo intensywne. Nie bez znaczenia było to, że Alicja była bardzo skupiona i miała ogromne wsparcie rodziców przy pracy. Zwieńczeniem tych starań jest brązowy medal - dodaje.
Stajnia Zaplątani w Końskich Grzywach miała swojego drugiego reprezentanta. Doskonale pokazał się koń L-Jagger, który przystąpił do kwalifikacji na Mistrzostwa Polski Koni Młodych.
- W całym kraju odbywają się takie selekcje - wyjaśnia Joanna Piotrowska. - Konie muszą wystartować w kilku zawodach, żeby uzyskać kwalifikację do Mistrzostw Polski Koni Młodych. Naszemu konikowi udało się to zrobić na jednych zawodach. Dwukrotnie wystartował i został wysoko oceniony i dzięki temu mamy prawo startu w finale, który odbędą się jesienią w Radzionkowie. To ogromny sukces naszej stajni i naszego konia. Jego predyspozycje zostały ocenione bardzo wysoko i myślę, że będzie nas godnie reprezentował na arenach ogólnopolskich i międzynarodowych - podkreśla.
Dla kolejnego konia - Borneo, był to pierwszy wyjazd ze stajni i pierwszy start. Podczas zawodów regionalnych klasy L zdobył 6. miejsce. Jeźdźcem była Anna Rogalska.
0 0
Brawo!