Sześciu młodych zawodników MLKS Anbud Wisła Świecie wróciło z międzynarodowego turnieju zapaśniczego w Lubtheen (Niemcy). Największy sukces odniósł Andrzej Stepanienko, który wywalczył srebrny medal. Blisko podium byli także Timur Finukov (5. miejsce) oraz Aleksander Waśkowski (6. miejsce).
Turniej odbył się w miniony weekend i zgromadził około 300 zawodników z Niemiec, Polski i Holandii.
Młodzi zapaśnicy ze MLKS Anbud Wisła Świecie, pod opieką trenerów Macieja Przestrzelskiego i Andrzeja Gładka, wyruszyli busem do Niemiec w piątkowe popołudnie. Siedmioosobowy skład reprezentacji musiał zostać w ostatniej chwili uszczuplony z powodu kontuzji jednego z zawodników.
— To był bardzo silnie obsadzony turniej — komentuje Klaudiusz Sikorski, prezes MLKS Anbud Wisła Świecie. — Poziom był naprawdę wysoki, a wielu naszych zawodników trafiło na bardzo doświadczonych przeciwników. Pomimo braku większej liczby medali cieszymy się, że chłopacy zdobyli tak cenne doświadczenie.
Sikorski podkreśla, że nie zawsze chodzi tylko o wyniki:
— Nie sztuką jest jeździć na lokalne zawody i wszystko wygrywać. Tutaj każda walka była wyzwaniem. Dla przykładu, Wiktor Hajne przegrał walkę 17:12 z późniejszym zwycięzcą całego turnieju. To pokazuje, że jesteśmy blisko, ale musimy jeszcze nad sobą pracować. Wszystkie walki są nagrywane i analizowane przez trenerów wspólnie z zawodnikami. Dzięki temu wiemy, co poprawić — dodaje.
Tegoroczny kalendarz klubu jest intensywny. Zapaśnicy byli już na zawodach na Majorce (Hiszpania) oraz w Czechach. W planach jest również udział w czerwcowym turnieju w Chorwacji, o ile uda się zdobyć wsparcie sponsorów.
[ZT]26470[/ZT]
[ZT]25904[/ZT]
To nie koniec międzynarodowych ambicji świeckiego klubu.
— Mogę zdradzić, że już 12 września w Świeciu planujemy zorganizować międzynarodowy turniej i chcemy zaprosić zawodników z miejsc w których byliśmy: Czechy, Niemcy, Chorwacja, rozmawialiśmy także z Estonią i Danią. Wkrótce będziemy przygotowywać plan zawodów, bo chcielibyśmy ich fajnie ugościć i pokazać najważniejsze miejsca i atrakcje naszego miasta — zdradza Klaudiusz Sikorski.
MLKS Anbud Wisła Świecie nie tylko walczy o medale, ale przede wszystkim o rozwój i przyszłość młodych sportowców. Zdobyte doświadczenie zaprocentuje w nadchodzących Mistrzostwach Polski – a drużyna ze Świecia ma ambicje, by tam pokazać pełnię swoich możliwości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz