Wczorajszy wieczór w Świeciu upłynął pod znakiem muzyki z różnych stron świata. Stowarzyszenie Orkiestra Dęta Świecie, wraz z tancerkami, przygotowało dla mieszkańców widowisko pełne różnorodnych dźwięków i niespodzianek, prezentując zarówno klasyczne utwory, jak i zaskakujące aranżacje.
Tradycyjnie, na początku roku, Stowarzyszenie Orkiestra Dęta Świecie zgotowało mieszkańcom prawdziwą muzyczną ucztę. Wczorajszy koncert, w którym wzięło udział 48 muzyków oraz dwie grupy taneczne, był wyjątkowym wydarzeniem, pełnym różnorodnych brzmień i niespodzianek.
Po ubiegłorocznym sukcesie z muzyką filmową, tym razem orkiestra postawiła na różnorodny repertuar.
Zdjęcia z koncertu można znaleźć tutaj:
Były znane motywy z filmowych hitów, takich jak: Kapitan Ameryka, Król Lew, Ojciec Chrzestny czy Gwiezdne wojny.
Muzyczne doznania, jak zawsze, uświetniły występy taneczne mażoretek oraz grupy młodszych buławek. Barwne stroje i dynamiczne układy choreograficzne doskonale współgrały z brzmieniem orkiestry, tworząc niezapomniane widowisko.
Wśród muzyków nie zabrakło zaskakujących kreacji. Trębacz Rafał Żochowski wcielił się w rolę bosmana z „Parostatku”, a Wojciech Romanowski zamienił perkusję na… maszynę do pisania, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją publiczności. Marcel Bugajski usiadł przy fortepianie i wykonał m.in. solo w utworze „Skyfall”.
W grze muzyków widać było pasję i miłość do muzyki, co udzielało się publiczności. Koncert Orkiestry Dętej Świecie był dowodem na to, że lokalni artyści potrafią stworzyć widowisko na najwyższym poziomie, dostarczając mieszkańcom niezapomnianych wrażeń.
Kto nie zdobył wejściówek lub chciałby zobaczyć występ orkiestry raz jeszcze, może wybrać się do Bukowca już w najbliższą niedzielę (23 marca).
[ZT]26134[/ZT]
0 0
Piękny koncert, cudowni muzycy, niestety prowadzący koncert nie sprostał zadaniu