Zamknij

Koraliki emocji i szkolny horror — tak dzieci z Krąplewic zrewolucjonizowały teatr ZDJĘCIA

Karolina Tetzlaff 20:00, 22.07.2025 Aktualizacja: 20:20, 22.07.2025
Skomentuj

Za nami dwa tygodnie półkolonii „Lato w teatrze”, które odbywały się w Szkole Podstawowej w Krąplewicach. Projekt został zrealizowany przez Centrum Biblioteki i Kultury w Gminie Jeżewo w ramach ogólnopolskiego programu Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego i udowodnił, że teatr to przestrzeń otwarta dla każdego, niezależnie od wieku. 

Pierwsze skrzypce grały emocje

Przez dwa tygodnie dzieci mogły swobodnie mówić o tym, co czują — złość, strach, radość czy też smutek. Uczyły się rozpoznawać emocje i dzielić z innymi oraz nazywać.

Na zajęciach panowała atmosfera wzajemnego zrozumienia, a teatr stał się dla uczestników przestrzenią do wyrażania siebie. 

[FOTORELACJA]4357[/FOTORELACJA]

Dzieci tworzyły scenariusz i kreowały postaci

W półkoloniach wzięło udział 25 dzieci, które nie tylko wcielały się w rolę, ale również tworzyły scenariusze, kreowały postacie, projektowały rekwizyty i scenografię oraz zajęły się organizacją przedstawień od początku do samego końca! 

— Każdego dnia zaczynaliśmy i kończyliśmy zajęcia wybierając kolorowe koraliki, które odpowiadały emocjom towarzyszącym nam danego dnia. Ten rytuał pozwalał uczestnikom lepiej zrozumieć siebie, nazywać emocje i dzielić się nimi w bezpiecznej atmosferze. Kadra również brała udział w zbieraniu koralików, dając tym samym przykład otwartości i równości w grupie — opowiada Agnieszka Strzyżewska, koordynatorka projektu “Lato w Teatrze”

Dzieci spotykały się również z psychologiem, z którym rozmawiały o emocjach, uczyły się je rozpoznawać i nazywać.

W drugim tygodniu ruszyły prace z reżyserem

W drugim tygodniu rozpoczęły pracę z reżyserem nad własnymi pokazami finałowymi.

— Bardzo zależało nam, aby to dzieci były głównymi autorami i wykonawcami swoich działań, a kadra wspierała ich podmiotowość, dbała o przebieg procesu grupowego – i nie zapominała, że w tym wszystkim można, a nawet trzeba się dobrze bawić! Po dwóch tygodniach wspólnej pracy dzieci potrafiły otwarcie mówić o swoich emocjach i oczekiwaniach, wiedziały, jak radzić sobie ze złością, tremą i stresem. Były uważne na siebie nawzajem, wspierały się i budowały relacje oparte na zaufaniu i empatii. To było prawdziwe lato pełne emocji, twórczości i wspólnoty — podkreśla Agnieszka Strzyżewska.

 

Kulminacją dwutygodniowej pracy był finałowy pokaz „The Greatest Emotion Show”, który składał się z trzech części:

  • ”W klinice emocji”- wzruszająca opowieść o emocjach, których nie trzeba się wstydzić
  • “Clown z Krąplewic”- filmowa opowieść z dreszczykiem czyli szkolny horror ze szczęśliwym zakończeniem - trochę śmiechu i trochę strachu
  • ”Morderstwo”-kryminał , w którym emocje mieszały się z zagadką i nieoczekiwanymi zwrotami akcji

fot. Anna i Krystian Makar

 

(Karolina Tetzlaff)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%