O pechu może mówić 40-latek, który stracił przytomność w swoim aucie. Wezwano pogotowie i policję. Funkcjonariuszki znalazły w pojeździe woreczki z narkotykiem 2C-B - coraz popularniejszym na polskich imprezach.
Do zdarzenia doszło 11 stycznia. O 8 rano do dyżurnego komendy w Świeciu wpłynęło zgłoszenie, że na terenie MOPu w Gajewie (pow. świecki), w zaparkowanym samochodzie, ma leżeć nieprzytomny mężczyzna.
Dotarł tam patrol drogówki ale na miejscu była już karetka pogotowia, w której mężczyzna miał udzielaną pomoc.
Funkcjonariuszki znalazły w aucie 40-latka podejrzane substancje. Wstępne badania wykazały, że jest to środek narkotyczny 2C-B, którego łącznie mundurowi zabezpieczyli ponad 276 gramów.
- Po badaniach, mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości zakazanych środków - informuje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik prasowa KPP Świecie. - Na wniosek funkcjonariuszy, wobec 40-latka, prokurator zastosował policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Dozorowanemu może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
[ALERT]1642155042334[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz