Straż pożarna przeszukuje Jezioro Stelchno, policja sprawdza wszystkie poszlaki, a rodzina odchodzi od zmysłów — co dzieje się z 42-latką. Kobieta zaginęła wczoraj po południu. Jeśli ktokolwiek ma informacje, gdzie może przebywać, proszony jest o kontakt z policją. Pani Agnieszka może potrzebować pomocy.
Zaniepokojony partner kobiety rozpoczął poszukiwania na własną rękę, zamieszczając rysopis i zdjęcia w mediach społecznościowych już dziś przed południem.
— Kochani wczoraj zaginęła moja partnerka Agnieszka Paszkiewicz. Ostatni raz była widziana około godziny 15 przy dzikiej plaży Stelchno blisko domu. Ktokolwiek widział ją, gdzieś proszę o pilny kontakt ze mną lub z policją. Ubrana była w białe adidasy, prawdopodobnie szare jeansy i miała ze sobą czarną torebkę — podaje pan Kamil.
Agnieszka Paszkiewicz, 42 lata
Agnieszka wyszła ze swojego domu rodzinnego w miejscowości Laskowice, przy ulicy Leśnej około godziny 14.30 dnia 17 czerwca 2024 roku.
Około godziny 15.00 widziana była w okolicach dzikiej plaży jeziora Stechno. Ostatni kontakt zaginiona nawiązała o godzinie 19.45 wysyłając wiadomość o bardzo niepokojącej treści.
Od tamtej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi, a telefon pozostaje nieaktywny.
Pomimo wszczętej niemal natychmiast przez Policję oraz straż pożarną akcji poszukiwawczej do tej pory udało się zlokalizować miejsca pobytu zaginionej.
42-letnia kobieta wyszła z domu w Laskowicach (pow. świecki) w dniu 17 czerwca br. o godzinie 15:00. Od tego czasu nie powróciła do miejsca zamieszkania. Każdy, kto zna miejsce pobytu lub w ostatnim czasie widział zaginioną, proszony jest o kontakt z z policjantami pod nr telefonu 112 lub 47 7525 200.
Sprawa jest pilna. Jak informują służby, kobieta może potrzebować pomocy.
Zgłoszenie o zaginięciu kobiety w Laskowicach strażacy otrzymali wczoraj (17 czerwca) po godz. 20. Na miejsce udało się sześć zastępów straży pożarnej, które do północy przeczesywały okolicę.
— Poszukiwania były prowadzone na brzegu jeziora oraz w wodzie. W akcję zaangażowano także policyjnego drona – mówi o wczorajszych poszukiwaniach bryg. Paweł Puchowski, zastępca komendanta PSP w Świeciu. — Dziś o godz. 9 wznowiono poszukiwania, w których udział bierze grupa sonarowa z Torunia, która sprawdzała dno jeziora od strony plaży nieopodal miejscowości Skrzynki — dodaje.
Obecnie akcja poszukiwawcza dobiega końca.
— Strażacy przygotowują się do wejścia do wody z ostatnim sonarem i jeżeli nic nie odnajdą, to akcja powinna zakończyć się w ciągu godziny — informuje straż.
0
0
0
0
0
0
1 0
Znaleziona i tyle? Nikt nie poinformuje co było powodem? Żeby zaraz się nie okazało że co 2 dni jakaś patologiczna rodzina będzie zgłaszała zaginięcie.. Kogoś kto po prostu pijany poszedł w ciul i spał... Angażowanie służb, setki postów na social media, cała akcja i co było powodem? Porwanie? Utrata przytomności?