Są zdarzenia, które w sposób szczególny bulwersują społeczeństwo i samych policjantów, którzy postawili sobie za punkt honoru odnalezienie sprawcy brutalnego napadu na 81-latkę w biały dzień. Seniorka trafiła do szpitala.
W powszedni dzień około godziny 10 starsza kobieta spacerowała po jednym z parków na terenie Świecia.
W pewnym momencie, idący z naprzeciwka mężczyzna, podbiegł do niej, wyrwał jej z ręki torebkę, a następnie uciekł. Pokrzywdzona upadła na ziemię, nie miała żadnych szans na reakcję — relacjonuje kom. Joanna Tarkowska z KPP w Świeciu.
O zaistniałej sytuacji powiadomieni zostali świeccy policjanci.
Kobieta nie zobaczyła twarzy sprawcy, wskazał jedynie funkcjonariuszom charakterystyczne cechy jego ubioru oraz kierunek ucieczki.
— Skąpy opis napastnika stanowił znaczne utrudnienie w ustaleniu jego tożsamości. Jednak odnalezienie sprawcy mundurowi postawili sobie za punkt honoru — opowiada Tarkowska.
W działania włączyli się kryminalni.
Doświadczenie i dobre rozpoznanie „w terenie” doprowadziły policjantów wydziału kryminalnego do zatrzymania 27- letniego mężczyzny oraz odzyskania torebki wraz z dokumentami i kartą bankomatową.
Tydzień po zdarzeniu podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej. Zostały one postawione w warunkach tak zwanej recydywy, co oznacza, że mężczyzna był już karany za podobne przestępstwo. Teraz zamiast od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Twój stary .17:01, 19.09.2024
4 0
Kuba K. Ty wariacie 3m się mordo 17:01, 19.09.2024
ZDL17:26, 19.09.2024
0 1
Pozdro Kapelson pdw!] 17:26, 19.09.2024