Policjanci ze Świecia, pod nadzorem prokuratora, ustalają okoliczności bójki, do której doszło dziś w nocy na terenie miasta Nowe. Policjanci ustalają przebieg i powody tego zdarzenia. Czynności nadzorowane są przez prokuratora ze Świecia, służby sprawdzają czy Kolumbijczycy przebywają w Polce legalnie.
Dziś (6 lipca) o godz. 2:15 dyżurny policji w Świeciu otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Nowe doszło do ugodzenia nożem mężczyzny w okolicach Rynku w Nowem.
Natychmiast na miejsce udały się patrole policji.
W trakcie dojazdu na miejsce zdarzenia policjanci zauważyli energicznie odjeżdżający samochód i jednocześnie otrzymali informację, że są to uczestnicy zdarzenia. Mundurowi ruszyli w pościg.
— Kierowca pojazdu nie stosował się do wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie się. W miejscowości Zdrojewo (gm. Nowe), w trakcie próby zatrzymania, kierujący hyundaiem usiłował zepchnąć radiowóz z drogi doprowadzając do kolizji – relacjonuje komisarz Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu.
W efekcie działań policji udało się zatrzymać pojazd.
— Wybiegło z niego czterech mężczyzn. Mimo próby dalszej ucieczki pieszo, policjanci zatrzymali czterech obywateli Kolumbii — opowiada Tarkowska.
Wszyscy zatrzymani byli nietrzeźwi.
W tym samym czasie, policjanci innego patrolu ustalili, że kolejny z uczestników bójki jest już w jednym z hoteli pracowniczych na terenie Nowego. Natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zatrzymali 29-latka obywatela Kolumbii, podejrzewanego o śmiertelne ugodzenie nożem Polaka.
— Ten mężczyzna był trzeźwy w momencie zatrzymania — informuje policja.
Policjanci ustalili, że w miejscowym barze doszło do kłótni między 32-letnim mieszkańcem gm. Nowe, a 21-letnim obywatelem Kolumbii.
W konflikt ten włączyły się inne osoby, a bójka przeniosła się poza obręb lokalu.
W takcie jej trwania doszło do śmiertelnego ugodzenia 41-letniego mieszkańca gminy Nowe. W zdarzeniu tym niegroźnych obrażeń doznało także dwóch mieszkańców gminy Nowe.
— Pod nadzorem prokuratora prowadzone jest śledztwo w sprawie udziału w bójce, w wyniku której doszło do śmierci 41-letniego mieszkańca gminy Nowe — informuje Tarkowska.
W wyniku pracy prowadzonej przez policjantów do policyjnego aresztu trafiło 11 mężczyzn: trzej w wieku 32, 32 i 33 lat to mieszkańcy gminy Nowe w powiecie świeckim. Ośmiu pozostałych zatrzymanych to obywatele Kolumbii w wieku od 19 do 55 lat to pracownicy jednego z miejscowych zakładów.
Sześciu z nich, jak wynika z informacji przekazanej funkcjonariuszom, przebywa na terenie RP legalnie.
Jak poinformowała PAP Monika Chlebicz z policji w Bydgoszczy, w stosunku do jednego z mężczyzn wydano nakaz opuszczenia kraju. Status ósmego Kolumbijczyka jest ustalany.
Dziś technicy kryminalistyki przeprowadzili oględziny miejsca zbrodni i zabezpieczali dowody. Zabezpieczyli między innymi niebezpieczne narzędzie, którym został śmiertelnie ugodzony 41-letni Polak.
Przesłuchania zostaną przeprowadzone prawdopodobnie w poniedziałek, bo musi w nich wziąć udział biegły tłumacz.
Jak się okazuje do napięć pomiędzy grupą Polaków, a Kolumbijczykami doszło już wcześniej.
Jak przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji, młodsza inspektor Monika Chlebicz, według dotychczasowych ustaleń bójka rozpoczęła się między innymi mężczyznami, którzy nie byli ani późniejszą ofiarą, ani osobą podejrzaną o zadanie śmiertelnego ciosu. Dodała również, że policja prowadzi szczegółowe ustalenia dotyczące przebiegu zdarzenia – w tym roli, jaką odegrały poszczególne osoby, oraz przyczyn całego zajścia.
Wydarzenie wywołało silne emocje wśród mieszkańców Nowego. Dziś po południu, na rynku – niedaleko miejsca, gdzie doszło do tragedii – zebrała się grupa protestujących. Uczestnicy demonstracji kierowali w stronę obcokrajowców oskarżenia, krzycząc: „mordercy” i domagali się, aby opuścili Polskę.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz