Twierdził, że zażywał amfetaminę, badanie wykazało co innego

Policjanci ze Świecia zatrzymali w środę (12.09.2018) 21-latka, który kierował samochodem pod wpływem środków odurzających. Sam nie wiedział jakich.

W środę (12.09.18), tuż po północy, policjanci wydziału prewencji, patrolując ulice Świecia, zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki Ford Fiesta. Pojazdem kierował 21-letni mieszkaniec powiatu świeckiego. W trakcie prowadzonej kontroli, mężczyzna był nerwowy, a na zadawane pytania opowiadał nieskładnie. W rozmowie z policjantami przyznał się, że w ostatnim czasie zażywał amfetaminę. Mundurowi sprawdzili pojazd oraz dwóch 20-letnich pasażerów, nie mieli do nich uwag. Z kierowcą natomiast udali się do szpitala na badania moczu. Przypuszczenia potwierdziły się, jednak wynik wskazał obecność nie amfetaminy, a marihuany. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, które może stracić nawet na kilka lat.

21-latek, jeśli badanie ostatecznie potwierdzi zawartość środka odurzającego we krwi, odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem jego działania, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.