Zamknij

Kociewskie Enduro: 60 km emocji na pełnych obrotach!

10:45, 27.09.2024 Aktualizacja: 11:04, 27.09.2024
Skomentuj

Przed nami XIV Kociewski Rajd Enduro, zawodnicy motocrossowi zmierzą się na odcinku 60 km. Organizatorzy od kilku tygodni przygotowują tor, na którym widowiskowo prezentować się będzie około 150 zawodników na motocyklach crossowych. Zapraszamy do oglądania, kibicowania i uczestnictwa.

Od kilku tygodni trwają intensywne przygotowania do największego wydarzenia motocrossowego w regionie. Kociewski Rajd Enduro odbędzie się już po raz 14. w sobotę (28 września). Na zawodników czeka 60-kilometrowa trasa, a kibiców – emocjonujące wyścigi ponad 150 motocyklistów. To efekt pracy ponad 50 osób, służb ratowniczych, sponsorów i wielu innych.

Zobaczcie, jak było dwa lata temu:

Do tej pory zapisało się do udziału 145 uczestników, którzy będą sklasyfikowani w kategoriach wiekowych: klasa MŁODZIK ; JUNIOR ; SENIOR ; MASTERS ; PRO – zawodnicy z licencją A i B.

Zawodnicy mogą zgłosić się również w dniu rajdu (więcej informacji na stronie: enduro-swiecie.pl), a kibiców zapraszamy do dopingowania, początek rajdu o godz. 11.

Jaka będzie trasa rajdu?

Trasa przebiega na terenie gminy Świecie Tor Motocross, tor super enduro Sulnówko oraz przyległe udostępnione tereny. Jedna pętla liczy ok. 25 km i w związku z tym ilość wymaganych okrążeń to cztery. Jest też dużo zjazdów i podjazdów. 

 

— Trasa poprowadzona została w miejscach, w których przejazd kilkuset motocykli nie wyrządza szkody środowisku, a po roku przyroda sama zatrze po nich wszelkie ślady. Tu też należy wspomnieć o leśnikach z Nadleśnictwa Dąbrowa z którymi zawsze ustalamy przebieg trasy rajdu — podkreśla Julian Stocki, prezes Obywatelskiej Inicjatywy Offroadowej.

Nad bezpieczeństwem będą czuwać ratownicy z OSP i AGAMED z karetką i quadem z noszami, choć organizatorzy podkreślają, że to jest zabawa i nie ma sensu niepotrzebnie ryzykować kontuzją lub uszkodzeniem sprzętu.

Wytyczenie trasy to niełatwe zadanie

— Wielkim wyzwaniem jest przyroda, która potrafi „zagruzować” poszczególne odcinki co sprawia, że niezbędny jest duży nakład pracy dla przywrócenia przejazdu. Niebagatelna role odgrywa pogoda, ale zgodnie z zapisami w regulaminie bez względu na warunki atmosferyczne rajd się odbędzie. Pamiętajcie: na motocykl nie ma złej aury, są tylko nieodpowiednie ciuchy” ale że praktycznie od początku Kociewskiego patronem rajdu był Burmistrz Tadeusz Pogoda, w związku z tym Pogoda zawsze nam sprzyjała i tej wersji się trzymamy – komentują organizatorzy.

Przewidziane są także atrakcje dla kibiców

— Jak co roku zapraszamy na stoisko lokalnego GRUCZNIAKA, będzie grill, stoisko BMW Dynamic Motors Bydgoszcz, wśród uczestników odbędzie się również losowanie mini wieży — zaprasza prezes Obywatelskiej Inicjatywy Offroadowej.

Nowość to losowanie nagród rzeczowych dla zawodników zaraz po wręczeniu statuetek zwycięzcom w swoich klasach.

Od wielu lat przyjeżdżają na Kociewski w większości ci sami ludzie przekazujący znajomym swoje wrażenia co także stanowi zachętę dla tych, którzy chcieliby wziąć udział „pierwszy raz”. 

Zobaczcie jak było na rajdzie 6 lat temu:

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

YeYe

0 0

Gdzie je start ? 18:04, 27.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%