Zrobiły się zimne poranki - padły światła. Wymieniono sterownik a światła na głównym skrzyżowaniu znowu nie działają. Okazało się, że...
No właśnie, dlaczego? Przecież około 3 tygodni temu sterownik sygnalizacji na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Mickiewicza z Wojska Polskiego w Świeciu został wymieniony na nowy. Przez pewien czas było dobrze ale dziś rano koło domu kultury zrobił się korek. Mrugające na żółto światła zdezorganizowały ruch w mieście. Szczególnie trudno mieli kierowcy czekający na wjazd na Wojska Polskiego. Musieli liczyć na to, że ktoś się zatrzyma i ich przepuści.
Jak się dowiedzieliśmy powód dzisiejszej (10.11.2016) awarii jest do bólu banalny. Przepaliła się jedna żarówka. Tyle, że sterownik jest nowy, a cała reszta stara. Stare słupy, stare kable, stare sygnalizatory. Producent określa ich żywotność na 10 lat, a w Świeciu pracują już 20. Dlatego teraz, kiedy przepali się jedna żarówka, to system przełącza się na światła awaryjne. To nie tylko utrapienie kierowców ale też spore utrudnienie dla ekipy Elbroxu (firmy zajmującej się utrzymaniem sygnalizacji w Świeciu), bo nie widać która żarówka się przepaliła i trzeba sprawdzać po kolei.
NOW
0
0
0
0
0
0
0 1
rondo zróbcie
0 0
A gdzie ty tam chcesz rondo wcisnąć? Chyba, że zburzysz Magdalenkę i budynek po byłej bibliotece. Fachowiec się znalazł.
0 0
Prościej wymienić sygnalizatory na ledowe...
1 0
Rozwiązanie problemu skrzyżowania? Banalnie proste.
Wystarczy przeprogramować lub wymienić sterownik na taki który obsługuje lewoskręt. Całą infrastruktura istnieje. W każdą stronę są wydzielone pasy do skrętu w lewo. Są osobne sygnalizatory dla tych pasów. Wystarczyłoby aby na chwilę puścić tylko skręt w lewo, a dopiero później na wprost. (podobnie jak koło Galerii Marianki tyle że tam lewoskręty są tylko na niektórych kierunkach. Zgłaszałem to (ponad 2 lata temu !!!) w urzędzie miasta, radnym również redakcji swiecie24 ale nic z tego nie wynikło. Podobno stary sterownik nie był wstanie tego obsłużyć, ale teraz go wymieniono (też na taki prosty? może warto było dołożyć parę złotych i rozwiązać ten problem definitywnie). Spróbujmy to nagłośnić. Może się wreszcie uda.
0 0
To bujda i łganie w żywe oczy tego kto mówi, że sterownik przełącza się w tryb awaryjny gdy jedno ze świateł nie działa. W niedzielę światło dla pieszych przez ul. Wojska Polskiego umieszczone obok starej biblioteki nie pokazywało czerwonego. W tym czasie cała reszta świateł wesoło świeciła. Dlatego się pytam, po co urzędnicy kłamią w żywe oczy?