Nauczyciel ze Szkoły Podstawowej w Grupie, mieszkaniec Grudziądza wystąpił w telewizyjnym programie The Voice of Poland i awansował do kolejnego etapu. Mocą swojego głosu podbił serca jurorów. Jak się okazało multiinstumentalista ma już zgromadzony materiał na swoją płytę.
Daniel Grzybowski wystąpił w 14 edycji programu The Voice of Poland. Podczas przesłuchań w ciemno zaśpiewał piosenkę "Who Wants To Live Forever” zespołu Queen.
Zaczął spokojnie, ale kiedy doszedł do refrenu fotele jurorów odwróciły się niemal jednocześnie.
Po zakończonym utworze jako pierwszy głos zabrał juror Marek Piekarczyk
- Ale dałeś czadu - powiedział.
- Przywaliłeś mocą, wysokościami dźwięków, decybelami - całe studio się obudziło - powiedział Aleksander Milwiw-Baron, z druzyny Thomson i Baron. - Na takie momenty czekamy - dodał.
- Zaśpiewałeś jedną z moich ukochanych piosenek. Nie ma chyba osoby, która przejdzie obojętnie obok tej kompozycji, ale niektórzy mówią nie śpiewaj Frediego, jak nie jesteś gotowy - wtórował mu Tomasz Lach z zespołu Thomson i Baron. - Ty jesteś gotowy - dodał.
Za namową pozostałych jurorów Marek Piekarczyk wyszedł na scenę i zaśpiewał z Danielem Grzybowskim w duecie.
- To był czad, coś niesamowitego zaśpiewać z panem Markiem - komentował Daniel Grzybowski.
Daniel Grzybowski uczy muzyki w Szkole Podstawowej w Grupie. Sam o sobie mówi, że jest nauczycielem szalonym i pełnym zaangażowania, a dzieciaki uwielbiają zajęcia z nim. Na jego lekcjach nie słucha się tylko piosenek zaproponowanych w książkach i podstawie programowej.
- Karmie ich starym rockiem i heavy metalem. Niektórzy zatykają uszy, inni są zafascynowani , że tak można grać i to tak szybko - opowiada o sobie. - Po pracy w szkole pracuje w swoim studio. Nagrywam zespoły, całe płyty, różnej maści gatunki muzyczne. Zdecydowałem się wystąpić w The Voice of Poland, żeby w końcu mieć swoje marzenia, bo do tej pory spełniałem czyjeś marzenia - nagrywając single, aranżując, komponując, więc nadszedł czas, żeby zrealizować swoje marzenia - dodaje.
Jest multiinstrumentalistą - gra na gitarze, perkusji, pianinie i trąbce.
Zgromadził już nawet materiał na swoją płytę, jednak nigdy nie znalazł odpowiedniego czasu, by ją wydać.
Kiedy przyszedł czas na wybór drużyny, tak uzasadniał swój wybór:
- Pomimo mojego młodego wieku, moja dusz jest staro rockandrollowa. Dlatego moja dusza łączy się z Markiem Piekarczykiem - uzasadnił swój wybór.
W programie mówił również, że jego główną inspiracją jest Freddie Mercury, który był niesamowitą postacią niesamowitą osobowością, kompozytorem, tekściarzem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz