Mieszkańcy mieli rację – w Gródku kierowcy pędzą. Policja sprawdziła to miejsce i zatrzymała prawo jazdy jednemu z nich.
Mieszkańcy Gródka od jakiegoś czasu zgłaszali, że na ulicy Laskowickiej kierowcy często jeżdżą zbyt szybko. Policja sprawdziła to miejsce – i okazało się, że faktycznie niektórzy mocno przesadzają z prędkością.
W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze zatrzymali 51-letniego mieszkańca gminy Drzycim, który pędził przez teren zabudowany z prędkością 110 km/h. Przypomnijmy, że w tym miejscu można jechać najwyżej 50 km/h.
— Kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące, dostał też wysoki mandat i punkty karne — relacjonuje komisarz Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu.
To właśnie to miejsce mieszkańcy wcześniej zaznaczyli na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, czyli internetowej mapie, na której każdy może wskazać, gdzie w okolicy dzieje się coś niepokojącego – na przykład gdzie kierowcy notorycznie łamią przepisy.
W tym przypadku zgłoszenie okazało się bardzo trafne. Policja podjęła interwencję i potwierdziła, że problem rzeczywiście istnieje.
Przypominamy, że nadmierna prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków. Warto więc zdejmować nogę z gazu – szczególnie tam, gdzie mieszkają ludzie, chodzą dzieci czy poruszają się rowerzyści - podkreśla policjantka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz