Realizacja projektu ?Żyli kiedyś wśród nas?żyjemy dzisiaj obok nich" pokazała, że są w naszej gminie osoby chcące działać na rzecz ogółu, pomagać innym.

Żyjemy w czasach wielkiego pośpiechu, skupiając uwagę głównie na własnych problemach. Obarczeni codziennością często zapominamy o tym, że jesteśmy częścią większej  społeczności. Jednak okazuje się, że wśród nas są osoby, którym chce się angażować w życie społeczne. Robią to na zasadzie wolontariatu, który często  jest formą wspierania organizacji pozarządowych. Jest też wynikiem chęci działania na rzecz ogółu,  jak i  realizacji swoich pasji. Jest też sposobem na spędzenie wolnego czasu, poznania ludzi i satysfakcji z osiągniętego celu.
Mogliśmy się o tym przekonać podczas realizacji partnerskiego projektu pn. "Żyli kiedyś wśród nas…żyjemy dzisiaj obok nich", sfinansowanego z Narodowego Instytutu  Dziedzictwa.

- Pieniądze to nie wszystko - potrzebni są LUDZIE, którzy potrafią ze sobą współpracować dla dobra sprawy – Mówi Lidia Dobrowolska – współautorka  projektu. -
Z takimi osobami spotkałam się w Zbrachlinie i Niewieścinie. To koordynująca działania pani Anna Szafrańska ze stowarzyszenia MiŚ, sześcioro nauczycieli-wolontariuszy z Gimnazjum nr 3, zaangażowana młodzież i  nieocenione panie Jola, Monika i Ania oraz pan Mirek ze szkoły, pani Mirka z Rodziny Kolpinga, i wreszcie wykonawcy najcięższych prac porządkowych przy użyciu sprzętu mechanicznego w obrębie koron drzew i na ziemi - pan Maciej ze swoimi pracownikami i pan Rafał, bez których nie sposób byłoby zrobić tak wiele – wylicza.

A wszystko zadziało się pod hasłem „Wolontariat dla dziedzictwa”. Sprawa dotyczy cmentarza ewangelickiego w Zbrachlinie, położonego pomiędzy gimnazjum, a  boiskiem sportowym. Rok temu ks. proboszcz Andrzej Danielski z Niewieścina pokazał pani Lidii cmentarz z zapytaniem, co można dla niego zrobić. Jako konserwator zabytkowych założeń  zieleni, pani Lidia urzeczona lipową aleją i pięknym  starodrzewem, wpadła na pomysł aby nadać temu miejscu charakter parku.

W ramach projektu usunięto posusz ze starodrzewu, uporządkowano teren cmentarza   
i  poczyniono  przygotowania do przekształcenia pozostałej części w park pamięci, tak aby zakończyć chodzenie "na skróty" po nagrobkach.

Prace na cmentarzu objęły też inwentaryzację, która wykazała ponad 65 pochówków.

Wielkim zaskoczeniem było odkrycie i wykopanie tablicy nagrobkowej sprzed stu lat, która jako jedyna przetrwała w całości. Większość wydobytych elementów to  kawałki  z poniszczonych nagrobków.

Pierwszy etap działań trwał tydzień i umocnił przekonanie inicjatorów akcji, że niezbędny jest kolejny krok. Dlatego też Towarzystwo Ochrony Krajobrazu Kulturowego „Sukcesja” zaprasza  24 września w godzinach od 10 do 18 na „Pospolite ruszenie w Zbrachlinie na rzecz cmentarza ewangelickiego” stanowiące zakończenie I etapu prac. W kolejnym dniu na boisku sportowym (obok cmentarza) o godz. 15 rozpocznie się spotkanie zatytułowane „Żyli kiedyś wśród nas - żyjemy dzisiaj obok nich”. Będzie ono okazją do zaprezentowania efektów pracy wolontariuszy w I etapie rewaloryzacji cmentarza. Omówione zostaną plany dalszych działań w związku z utworzeniem „Parku Pamięci”. Uzupełnieniem spotkania będzie prelekcja na temat wielowyznaniowości w regionie, a całość uatrakcyjnią występy artystyczne mieszkańców.

Partnerzy projektu: TOKK „Sukcesja”, Stowarzyszenie MiŚ – My i Świat w Zbrachlinie, Stowarzyszenie Rodzina Kolpinga w Niewieścinie, Gimnazjum nr 3 w Zbrachlinie i Gmina Pruszcz.
AM