Nietrudno dzisiaj znaleźć w Internecie szeregu badań, który wykazuje, że szkodliwość, jaką ma cukier sprawia, iż prawie nie powinniśmy go używać. Owe badania bywają niekiedy sprzeczne, co chwila pojawia się coraz to nowsza aktualizacja, niekiedy ludzie nie są już pewni czy to, co jedzą jest faktycznie dobre, złe czy może bardzo złe. Cukier niekiedy porównuje się do twardych narkotyków, a samo uzależnienie od cukru ma być równoznaczne z uzależnieniem od amfetaminy czy heroiny. Nie jest to jednak prawdą i trzeba odróżnić tutaj prawdy, półprawdy i zwyczajne mity.
Przede wszystkim, cukier przybiera wiele form. Na przykład fruktoza używana jest często przez producentów, podczas gdy znana nam forma białych kryształków jest raczej sprzedawana tak, jak ją znamy – na kilogramy. Dlatego też warto czytać etykiety, jeżeli mamy zamiar się odchudzać i lepiej jest kontrolować spożycie cukru przy użyciu właśnie tego znanego nam białego kryształu, bowiem sami będziemy w ten sposób wiedzieli, co jemy.
Jeżeli nie cierpimy na cukrzycę bądź choroby wątroby, wcale nie musimy odmawiać sobie słodkiej przekąski, musimy jednak pamiętać o tym, że umiar jest w tym względzie absolutnie wszystkim. Jeżeli zaczniemy przesadzać z jakąkolwiek substancją, to szybko odczujemy negatywne tego skutki, z tego też względu trzeba samemu sobie określić, gdzie zarysowujemy granicę.
W naszych napojach oraz jedzeniu znajdują się cztery związki, które organizm przekuwa na energię: są to białka, tłuszcze, węglowodany i alkohole. Alkohole wchłaniają się do krwi niemal od razu (stąd też od razu czujemy efekty spożycia kieliszka wódki), natomiast pozostałe potrzebują do tego nieco czasu. Organizm szybko rozkłada węglowodany na energię, natomiast tłuszcz stanowi źródło zapasowe. Z tego też względu osoby, które się odchudzają, rezygnują z cukru, ale jedzą tłuste potrawy nie zobaczą żadnych efektów, a wręcz przeciwnie.
Nie oznacza to jednak, że możemy jeść tyle cukrów, ile chcemy, a węglowodany powinniśmy pozyskiwać z różnych źródeł, takich jak pieczywa czy makarony. Jednak cukier stanowi ważny zastrzyk energii w momencie, w którym jej nam zabraknie. Często słyszymy od zmęczonych osób potoczne określenie „cukier mi spadł”, co ma sygnalizować, że czują się one nieco wyczerpane i chętnie by coś zjadły. Tym czymś może być właśnie smaczny, słodki batonik, pozwalający na regenerację sił po długim dniu.
Z tego też względu warto sobie pozwolić czasami na pyszną przekąskę bez strachu o to, że zaraz usłyszymy, iż szkodliwość cukru doprowadzi do chorób – jeżeli wszystko będziemy robić z umiarem, nasz organizm nie odczuje żadnych negatywnych konsekwencji.
Niedocukrzenie grozi głównie osobom chorującym na cukrzycę i osoba zdrowa, która prawidłowo się odżywia, raczej nie powinna mieć problemów, nie oznacza to jednak, że nie może się to wydarzyć. Hipoglikemia polega na tym, że w naszym organizmie drastycznie spada ilość cukru, co przekłada się na ogólne samopoczucie psychiczne i fizyczne. Chorym na cukrzycę podaje się wtedy insulinę, zaś zdrowej osobie wystarczy dać do ssania kostkę cukru – efekt będzie podobny.
Warto jednak pamiętać, że niedocukrzenie potrafi wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Cukier ma wpływ na nasze zdrowie, a jego brak również jest niebezpieczny – może dojść do utraty przytomności, a nawet śpiączki.
Żeby cieszyć się w miarę nienagannym zdrowiem, trzeba więc przede wszystkim żywić się racjonalnie.
Czytaj więcej o hipoglikemii tu: https://uczymyjakslodzic.pl/hipoglikemia-objawy-niskiego-poziomu-cukru-przyczyny/
Nasze dzienne zapotrzebowanie na cukier – czyli na węglowodany – wynosi 130 gram, zaś cukru powinniśmy spożywać nie więcej niż 50 gram, czyli 10 łyżeczek. Jeżeli chcemy schudnąć, zredukujmy to do pięciu łyżeczek dziennie, ale również ograniczmy tłuszcze oraz białka, jedzmy więcej warzyw oraz owoców.
Przede wszystkim musimy pamiętać, że – jak mówił Paracelsus – wszystko jest trucizną i jednocześnie nic nią nie jest, bo cały sekret tkwi w dawce, którą przyjmiemy. Jeżeli podejdziemy do tego w ten sposób, odkryjemy, że możemy spożywać cukier, chociaż w rozsądnych ilościach. Co więcej, dobrze dobrany (na przykład cukier w owocach, czy też biały cukier, który rozłożymy w dobry dla siebie sposób) potrafi być prawdziwym skarbem energetycznym i sprawić, że będziemy czuć się lepiej nie tylko fizycznie, ale również psychicznie. Z tego też powodu w ograniczonym stopniu cukier jest wskazany.
Warto również zauważyć, że wszystko, co mówi się o szkodliwości cukru, zawsze dotyczy jego nadmiaru. Jeżeli mamy do czynienia z próchnicą, to nie dlatego, że ktoś jadł batoniki, tylko dlatego, że nie mył zębów i bakterie miały pożywkę. Jeżeli mamy do czynienia z otyłością, to dlatego, że ktoś nie ograniczał cukrów, węglowodanów, tłuszczy i białek. W dużej mierze wszystko to właśnie wynika przede wszystkim z nierozsądnego dawkowania. Dlatego właśnie nigdy nie powinniśmy podejmować się drakońskich diet, nie powinniśmy również słuchać osób, które nie mają na ten temat wystarczającej wiedzy, a polecają nam żywienie się w sposób nieracjonalny. Jeżeli więc mamy jakieś wątpliwości, nie bójmy się zapytać o to dietetyka!
