Śmiertelne wypadki na przejedzie kolejowym. Czy coś się zmieni w Lnianie?

W kwietniu doszło do dwóch poważnych wypadków na przejeździe kolejowym w centrum Lniana. Obaj kierowcy zginęli, a mieszkańcy alarmują, że pociągi jeżdżą przez ich miejscowość częściej niż wcześniej. Czy coś się zmieni, żeby poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu?

Pierwszy wypadek miał miejsce 13 kwietnia. 74-letni kierowca toyoty zderzył się z pojazdem szynowym. Jak ustalili policjanci drogówki kierowca osobowej toyoty nie dostosował się do sygnalizacji świetlnej, wjechał na tory, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym pojazdem szynowym.

Kierowca auta został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji z pojazdem szynowym.

Po czym trafił z obrażeniami do szpitala. Zmarł po kilku dniach.

[ZT]16280[/ZT]

Drugi wypadek miał miejsce 28 kwietnia. W tym przypadku również policjanci również ustalili, że 47-letni kierowca forda nie dostosował się do sygnalizacji i wjechał na czerwonym świetle wprost pod pociąg towarowy.

Samochód został wyrzucony na pobocze. Zakleszczonego kierowcę forda uwalniali strażacy. Nieprzytomny 47-latek z obrażeniami został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. 

[ZT]16391[/ZT]

- Słyszałem tego dnia pociąg, bo mieszkam w centrum Lniana. Jechał bardzo szybko, a na naszym przejeździe nie ma nawet szlabanów - komentuje jeden z mieszkańców. 

Od kiedy trwa remont wiaduktu w Terespolu Pomorskim pociągi towarowe przekierowywane są na trasę wiodącą przez Lniano. 

- Ludzie odzwyczaili się od pociągów, bo u nas pojawiały się one sporadycznie. Teraz jeździ ich znacznie więcej, więc trzeba zachować dużo większą ostrożność - apeluje do mieszkańców Zofia Topolińska, wójt gminy Lniano. 

Oba zdarzenia miały miejsce w słoneczne dni, nad ranem - pierwszy około godz. 7.30, drugi kilka minut po godz. 6.

- Są spekulacje, że kierowców oślepiło wschodzące słońce i nie widzieli, że na sygnalizacji zapaliło się czerwone światło - komentuje Zofia Topolińska, wójt gminy Lniano. - Niestety nie będziemy mogli już zapytać tych kierowców o przyczynę. Wyrazy współczucia dla rodzin. Jeden z panów od 20 lat dojeżdżał tą drogą do pracy i codziennie mijał ten przejazd - dodaje ze smutkiem. 

Na przejazd kolejowy w centrum Lniana ma wrócić znak STOP.

Zapytaliśmy PKP czy wrócą także rogatki. Czekamy na odpowiedź.

[FOTORELACJA]3523[/FOTORELACJA]