Dzisiejsza stłuczka na Wojska Polskiego była niegroźna, ale do rozdzielenia dwóch aut potrzebni byli strażacy.
Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - to przyczyny zderzenia dwóch samochodów osobowych.
W godzinach popołudniowych w pobliżu biblioteki samochód osobowy, którym jechali policjanci uderzył w tył samochodu skoda octawia. Stłuczka okazała się niegroźna, nikt nie ucierpiał. Samochodow nie dało jednak się rozczepić, bo skoda posiadała hak holowniczy na drugi wbiło się drugie auto. Pomogli strażacy, którzy odkręcili hak.
NOW
0
0
0
0
0
0
0 0
Kia! ;)... Mandat się należy! :)
0 0
"Pała" za ortografię!
Hak Holowniczy!
Brawa dla autora tekstu.... :/
0 0
Jak zwykle skopane zdjęcia. Lepiej pójść po fakcie i obejrzeć posypany asfalt niż oglądać te wasze relacje...
0 0
Sprawca powinien zostać ukarany.Gdzie można się dowiedzieć jaki mandat otrzymał?
0 0
Pyta o mandat ten, co sam co chwile dostaje:) Była drogówka to i mandat musiał być!
Jak cieszy wpadka innych! O to Polska właśnie.
0 0
w ten sam dzień i w tym samym miejscu była tam większa kolizja -3 pojazdów.
0 0
Jak Wy ludzie jeździcie? Nie dość, że nie trzymacie dystansu siedząc "na ogonie", to jeszcze wyjeżdżacie często podporządkowanej wprost pod nadjeżdżające auto. Uwielbiam to. Nie można cholera poczekać aż przejedzie, tylko wpierniczać się na drogę z pierwszeństwem, tym samym narażać przejeżdżające auto na niepotrzebne hamowanie i utratę płynnej jazdy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu swiecie24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz