Zamknij

Prawie 76 mln długu ma rekordzista. Ile ma większość zadłużonych? Specjalista radzi jak wyjść ze spirali zadłużenia

09:00, 30.11.2021 PAP Aktualizacja: 09:37, 30.11.2021
Skomentuj PAP PAP

Według Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK zaległości wobec telekomów, operatorów telewizji kablowej, firm windykacyjnych, długi czynszowe, alimentacyjne, niezapłacone koszty sądowe oraz raty kredytów i pożyczek ma 2,73 mln osób, czyli niecałe 9 proc. pełnoletniej populacji. Na 61 proc. tych niesolidnych dłużników (ponad 1,66 mln osób) ciąży spłata przeterminowanych zobowiązań, które nie przekraczają 10 tys. zł.

61 proc. Polaków ma do spłaty przeterminowane zobowiązania, które nie przekraczają 10 tys. zł - wynika z danych BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK. Na rekordziście, 48-letnim mieszkańcu Pomorza, ciąży 75,7 mln zł długu.

Jak wynika z badania zrealizowanego przez Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, dla 28 proc. badanych Polaków barierą powodującą, że "zaczynają wątpić w szanse spłaty swoich zobowiązań" jest 10 tys. zł. Częściej jest to "ciężar nie do udźwignięcia" dla osób starszych (37 proc.), kobiet (33 proc.) oraz mieszkańców małych miast do 20 tys. (33 proc.) niż aktywnych zawodowo 35-44 latków (23 proc. wskazań) oraz mężczyzn (22 proc.). W ujęciu geograficznym wyraźnie częściej kwoty tej boją się mieszkańcy woj. pomorskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego.

"10 tys. zł jako sumę, która zaczyna odbierać wiarę w możliwość wyjścia z długów wskazuje też niemal jedna czwarta deklarujących, że mogą sobie pozwolić na większe wydatki, bo we własnym odczuciu dają sobie nieźle radę, albo postrzegają się jako zamożni" - zwrócił uwagę prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak. Jak powiedział PAP problemem jest brak poduszki finansowej na ewentualne trudne czasy. "Oszczędzanie nie jest najmocniejszą stroną Polaków, posiadanie oszczędności stanowiących równowartość trzech pensji deklaruje zwykle połowa" - dodał.

Według badania na zlecenie BIG spłata 10 tys. zł stanowi problem dla około połowy osób informujących, że muszą odmawiać sobie wielu rzeczy, aby pieniędzy wystarczyło na życie oraz oceniających, że nie stać ich nawet na sfinansowanie najpilniejszych potrzeb.

Deklaracje z badania, że poważny kłopot dla sporej części społeczeństwa stanowi uporanie się z kwotą 10 tys. zł potwierdzają dane zgromadzone w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w bazie informacji kredytowych BIK.

"Rozkład zadłużenia pokazuje, że do zepsucia wiarygodności płatniczej nie potrzeba niebotycznych kwot. Co czwarty z niesolidnych dłużników winny jest do 2 tys. zł, a prawie połowa nie więcej niż 5 tys. zł" - wymienił Grzelczak.

Podkreślił, że z powodu relatywnie niskiego zadłużenia mają w oczach instytucji finansowych niejasną sytuację, a to oznacza, że mogą doświadczyć kłopotów z zaciągnięciem kredytu czy pożyczki, ale też podpisaniem umowy abonamentowej np. z dostawcą usług telekomunikacyjnych.

W badaniu niemal co piąta osoba zaznaczyła, że dopiero przy pół milionie złotych wpadłaby w panikę, że nie uda się jej wyjść z finansowych problemów.

Najbardziej zadłużony Polak

Najbardziej zadłużony, według danych BIG InfoMonitor i BIK Polak ma 75,7 mln zł nieuregulowanych na czas zobowiązań - krajowy rekordzista jest 48-letnim mieszkańcem Pomorza.
Drugie miejsce należy do 65-latka z Lubelszczyzny z niespłaconymi zobowiązaniami na 74,4 mln zł.
Trzecia w zestawieniu jest 39-letnia kobieta z woj. mazowieckiego z kwotą 51,1 mln zł.

Eksperci BIG InfoMonitor przestrzegają, że warto kontrolować wydatki i nie podchodzić zbyt optymistycznie do zaciąganych zobowiązań, by nie spiętrzyć ich ponad swoje możliwości - przed okresem wyprzedaży i Świąt Bożego Narodzenia.

"W naszej ankiecie, na najcięższy finansowo miesiąc w roku zawsze wygrywa grudzień" - zaznaczył Grzelczak. Dodał, że wyniki badania to też sygnał dla wierzycieli by reagowali szybko, zanim dłużnik, początkowo bagatelizujący problem, popadnie w kłopoty, przy których straci wiarę, że jest w stanie się z nimi uporać.

Badanie Quality Watch zrealizowano 1-4 października, metodą CAWI wśród Polaków w wieku 18+. Objęło grupę 1071 osób, reprezentatywną ze względu na: wiek, płeć, wielkość miejsca zamieszkania. (PAP)

Jak wyjść ze spirali zadłużenia?

Współpracujący z nami specjalista Dominik Pledziewicz z firmy Legal Media wyjaśnia jak wyjść ze spirali zadłużenia.

- Kredyt spłaca kredyt. Nie starcza pieniędzy do wypłaty. Oddech komornika i wierzycieli czuć na karku - wylicza Dominik Pledziewicz.- Ponad 40% Polek i Polaków jest zadłużona i coraz częściej zdarzają się przypadki – kiedy zobowiązania przewyższają nasze zdolności. W tym odcinku chciałem opowiedzieć więcej o sytuacji zwanej spiralą długów lub spiralą zobowiązań, ale przede wszystkim powiedzieć wam jak z takiej sytuacji się wydostać.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MarekMarek

0 0

Bardzo ważny temat. Naprawdę mnóstwo ludzi ma kłopot z długami. I zazwyczaj nie ma nikogo, kto by mądrze doradził jak sobie poradzić.
Najgorzej jest jak się trafi na pseudodoradców, którzy niby chcą pomóc a w rzeczywistości chcą sprzedać dodatkowy produkt - jeszcze droższy. I zamiast pomocy wbijają nóż w plecy. 09:42, 30.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%