Wygląda na to, że wzrost minimalnej pensji w 2023 roku będzie rekordowy. Dziennik Gazeta Prawna wskazuje, że ustawowe minimum może wzrosnąć nawet o 400 zł.
"Minimalna" rośnie z każdym rokiem, nie inaczej będzie od 1 stycznia 2023 roku. Trwa zapowiadana rząd Mateusza Morawieckiego krocząca podwyżka.
W 2020 r. płaca minimalna wynosiła 2600 zł, w 2021 roku było to 2800 zł brutto. Na rok 2022 ustalono kwotę na poziomie 3010 zł.
- Przyszłoroczna pensja minimalna ma wynieść przynajmniej 3416,30 zł - wskazuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Skąd taka podwyżka?
- Podwyżkę gwarantują przepisy, o ile przeciętna płaca w I kw. tego roku wyniosła co najmniej 6021 zł - czytamy w DGP, a jak dodaje dziennik takie przeciętne wynagrodzenie gazecie wydaje się przesądzone.
Ostateczną wartość GUS ma podać 11 maja.
W przypadku braku zmian podatkowych ustawowe minimum "na rękę" wyniesie 2648,62 zł.
- Zapowiedziana jest jednak obniżka podatku PIT, która wejdzie w życie od 1 lipca 2022, a to sprawi, że wypłaty mogą być wyższe jeszcze o ok. 100 zł - wskazuje Super Express.
Dziennik Gazeta Prawna wskazuje także, że w przyszłym roku po raz pierwszy w historii podwyżka płacy minimalnej będzie dwukrotna. Przeprowadzona będzie 1 stycznia i 1 lipca 2023 r.
- To skutek przede wszystkim bardzo wysokiej inflacji, która wymusiła zastosowanie mechanizmu ochronnego z ustawy o minimalnym wynagrodzeniu. Pracownicy mogą być więc zadowoleni. Tyle że taki skok podstawowej pensji zapewne dalej będzie nakręcać spiralę płacowo-inflacyjną, co z kolei sprawi, że ceny będą rosły jeszcze bardziej - podaje dziennik.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz