Ręce i twarz miał pomazane olejem napędowym. To nie sylwestrowe przebranie, tylko uboczny skutek ciężkiej pracy zasysania paliwa.
Złodzieje upatrzyli sobie lokomotywę stojącą na bocznicy w Terespolu Pomorskim. Stwierdzili, że w Sylwestra nikt nie będzie pilnować, więc kradzież paliwa będzie dziecinnie łatwa.
Tyle, że ktoś zauważył kręcących się przy lokomotywie podejrzanych mężczyzn i zawiadomił policję. Patrol dotarł tam chwilę przed 18. Mundurowi zauważyli mężczyznę odchodzącego od lokomotywy. Był wyraźnie naznaczony. Jego twarz i ręce były pomazane olejem napędowym. Przy lokomotywie policjanci znaleźli otwarty zbiornik, w który włożony był wąż ogrodowy. Obok niego stały kanistry do paliwa, a jeden z nich napełniony był już olejem napędowym. Spotkany tam 41-latek z powiatu tucholskiego został zatrzymany w policyjnym areszcie.
- Mundurowi szybko ustalili, że sprawca nie działał sam – informuje sierż szt. Joanna Tarkowska, rzecznik KPP Świecie. - Jeszcze tego samego wieczoru pojechali do miejsca zamieszkania 19-latka z powiatu świeckiego, który miał uczestniczyć w tym procederze. Mężczyzna noc sylwestrową spędził w policyjnym areszcie – dodaje.
Zamiast noworocznego orędzia obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Za usiłowanie kradzieży oleju napędowego w ilości 2300 litrów grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
[ALERT]1514901065115[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz