Z daleka wyglądało to na duży pożar w Przechowie. Okazało się, że na czarno kopcił jeden z kominów na terenie Mondi. Wyjaśniamy co się stało.
W środę około godziny 10 wielu świecian zauważyło chmurę czarnego dymu. Niektórzy widzieli ją nad Przechowem, a inni mogli dostrzec, że czarny dym wydobywa się z komina na terenie zakładu papierniczego. Zresztą dymiło się nie tylko z komina, ale też z budynku kotłowni.
Sprawę nieco wyjaśnia komunikat zarządu:
- Czarny dym widoczny dzisiaj w Mondi Świecie S.A., był spowodowany niezaplanowanym wyłączeniem jednego z systemów wentylacyjnych Wydziału Elektrociepłowni - informuje Katarzyna Walenta, Kierownik Biura Zarządu Mondi Świecie S.A.. - W wyniku tej sytuacji nastąpiło ograniczenie podawanego powietrza, co przyczyniło się do wzrostu emisji dymu. W przeciągu pół godziny od zdarzenia system wentylacyjny został ponownie uruchomiony.
Tłumacząc z języka korporacyjnego na polski... Od tygodnia Mondi przygotowuje się do corocznego postoju, w czasie którego wykonuje się wszystkie potrzebne remonty, naprawy, modernizacje. W kolejne dni wyłączane były poszczególne maszyny, więc zapotrzebowanie na energię również spadło. Dlatego w czwartek w zakładowej elektrociepłowni został wyłączony duży kocioł i uruchomiony mniejszy. To właśnie wtedy doszło problemów z podawaniem powietrza do pieca i kopcenia czarnym dymem.
[ALERT]1567767948032[/ALERT]
'14:15, 06.09.2019
5 1
Czyszczenie komina,zapomnieli ,że to w nocy zawsze się robi.Ale co tam ludziska to kupią. 14:15, 06.09.2019
Ec115:06, 06.09.2019
2 0
Nie piec ! A Kocioł ;) pozdrawiam 15:06, 06.09.2019
Kakrzy15:12, 06.09.2019
6 0
Może nie udało sie im papieża wybrać. ? 15:12, 06.09.2019