Zamknij

Przełomowe odkrycie na świeckim zamku. Z kamerą odwiedziliśmy archeologów FILM

18:23, 06.06.2023 . Aktualizacja: 18:41, 06.06.2023
Skomentuj Nawet archeolodzy nie spodziewali się takiego odkrycia Nawet archeolodzy nie spodziewali się takiego odkrycia
reo

Nawet archeolodzy nie spodziewali się, że zaledwie 40 cm pod ziemią kryją się tak cenne historycznie ślady. - Te prace kończą dyskusję na temat tego, jak rzeczywiście wyglądał zamek w czasach krzyżackich - komentuje Paweł Knapik, wiceburmistrz Świecia.

Od dwóch tygodni archeolodzy z Pracowni „Imladris'” w Bydgoszczy prowadzą prace na dziedzińcu zamku krzyżackiego w Świeciu. Badania miały być skoncentrowane na terenie dziedzińca, gdzie wykonawca remontu - firma „Kontbud” miała utwardzić teren. 

- Podczas prac odkryliśmy fundamenty murów brakujących skrzydeł wraz z przejazdem bramnym oraz oporami łuków do wejścia prowadzącego z wewnętrznego dziedzińca. Były więc pełne cztery skrzydła użytkowe wraz z bardzo dobrze chronioną bramą - informuje Paweł Knapik. 

Zaledwie 40 cm pod ziemią kryły się elementy murów

Archeolodzy robili wykop pod zaplanowane prace na głębokości około 40 cm poniżej gruntu. 

- Ze względu na tak niewielką głębokość nie spodziewaliśmy się jakiś spektakularnych odkryć - przyznaje dr Robert Grochowski z Pracowni Archeologicznej „Imladris'” w Bydgoszczy. - Liczyliśmy, że to co uda nam się odkryć to będą przemieszane nawarstwienia 20-wieczne, tymczasem okazało się, że rzeczywistość napisała zupełnie inny scenariusz. Na całej powierzchni odsłoniliśmy skrzydła zamkowe. Potwierdziły się wcześniejsze spekulacje, że zamek w Świeciu był typowym zamkiem krzyżackim, konwentualnym - zamkiem czteroskrzydłowym z czterema wieżami flankującymi narożniki - dodaje.

Archeolodzy odkryli fundamenty dwóch brakujących skrzydeł

Dzięki odkryciu naukowcy są w stanie teraz dokładnie powiedzieć jak przebiegały mury, określić ich szerokość oraz częściowo określić podział wewnętrzny skrzydeł. 

- Odsłoniliśmy relikt przejazdu bramnego, który umieszczony był w skrzydle zachodnim - opowiada dr Robert Grochowski. - W zespoleniu z szyją bramną, którą udało nam się odsłonić dwa lata temu, jesteśmy w stanie określić dokładną planigrafię zamku wysokiego w Świeciu - dodaje. 

Teraz już jest pewne, że świecki zamek przypominał zamek w Gniewie czy ten w Malborku.

Co stanie się z odkryciem?

Odkryte elementy zamkowe zostaną dokładnie zmierzone, uwiecznione, przebadane i opisane. 

Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miejskim w Świeciu później zostaną zasypane ziemią. Na dziedzińcu będzie rosła trawa utwardzona specjalnymi płytami, które w razie potrzeby umożliwią wjazd straży pożarnej na dziedziniec.

- Najprawdopodobniej zaznaczymy pełny zarys skrzydeł zamkowych na poziomie współczesnego gruntu - informuje dr Robert Grochowski.

Przedzamcze skrywa jeszcze sporo tajemnic

W Świeciu przedzamcze znajdowało się na terenie obecnego campingu. 

- Jak wyglądała strefa pomiędzy zamkiem wysokim, a przedzamczem na tę chwilę możemy rekonstruować jedynie na podstawie źródeł pisanych i kartograficznych - mówi dr Grochowski. - Być może kiedyś uda się w tym miejscu przeprowadzić badania, wtedy odsłonilibyśmy kolejne elementy zabudowy zamkowej i w sposób pewny moglibyśmy określić jak ta forma architektoniczna wyglądała pierwotnie, czy była modernizowana, czy była rozbudowywana i moglibyśmy określić kiedy była zniszczona - dodaje. 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%